Lubryk
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOSS
|
Wysłany: Sob 18:25, 09 Lip 2005 Temat postu: OKP WARSZAWIANKA 2-2 llegia TARCHOMIN |
|
|
Drugi remis w tym sezonie...Szkoda, że nie udało nam się wygrać tego prestiżowego spotkania... Mimo tego wszyscy, którzy przybyli (liczba naszych kibiców:0), byli świadkami bardzo zaciętego i ciekawego spotkania. Mnóstwo okazji, 4 bramki oraz brak przestojów- wszystkie te elementy uatrakcyjniały ten mecz.
W pierwszej połowie spotkania wydaje się, że zakreśliła się lekka przewaga naszej drużyny. Wielokrotnie blisko zdobycia bramki był Marcin L. oraz Dominik K., najczęściej po autach Krzyśka Cz. Jednak to nasi rywale pierwsi zdobyli bramkę. Po szybkiej "klepce" ich napastnik znalazł się sam przed bramkarzem i mocnym strzałem nie dał szans Hubertowi K. Później pod bramką llegii T. doszło do sporego zamieszania, które wykorzystał doprowadzając do wyrównania Dominik K.
Na drugą połowę wyszliśmy z przekonaniem, iż następne bramki z naszej strony muszą wreszcie zaczną wpadać i najważniejsze, żebyśmy żadnej już nie stracili... W tej części meczu doszło do sporej wymiany ciosów, choć to my oddawaliśmy więcej strzałów. Po zespołowej akcji w słupek udzerzył Łukasz L., blisko zdobycia goli ponownie byli Marcin L. (czyżby pech dalej nie przełamany??) oraz Dominik K. Dobrym strzałem z główki popisał się także Michał M. Wreszcie, przy kolejnym rzucie rożnym dla naszej ekipy, Krzysiek Cz. mocno wgral piłkę w pole karne, tam odbiła się ona od jednego z rywali i znalazła się w siatce przeciwników. Było 2:1 dla nas... W tym momencie wystarczyło dojechać z tym rezultatemi gdy byliśmy przekonani, że to się nam uda z dystansu uderzył zawodnik llegii i zdobył wyrównującego gola. Wydaje się, że błąd przy tym strzale popełnił nasz bramkarz, Hubert K., ale trudno, każdy może się pomylić.
Szkoda... Znowu straciliśmy punkty. Awans coraz bardziej się oddala... Ale cóż, trudno. Trzeba będzie powalczyć w przyszłym sezonie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|